środa, 23 maja 2012

Tysiowa karteczka i candy Lemonade



Tworzę, ale na drugim blogu, czyli zapędziłam się w pieczeniu chlebów, tak bardzo za tym tęskniłam
ale tu tez tworzę, ale na razie nie pokażę
za to moja współtworząca, stworzyła swoja pierwszą kartkę dla mamy
Martynka lat 6 :)




a ja własnie zobaczyłam nowe kolekcje Lemonade, muszę przyznać, ze nigdy nie miałam ich papierów, ale na ostatnim spotkaniu scrapowym u Gosi miałam te papiery w rękach, co więcej stworzyłam z nich nawet dwie rzeczy ! i byłam pozytywnie zaskoczona jakością i wykonaniem, bardzo mi przypadły do gustu, dlatego teraz myśle nad kolekcją After teh Rain, byłaby idealna do stworzenia albumu ze zdjęciami dzieciaków, który mam w planach, kolekcje i Camdy z tej okazji możecie zobaczyć na blogu Lemonade

4 komentarze:

  1. jaka Martynka zdolna! Po mamie :D a zapach chleba pewnie nieustannie unosi się u Ciebie w domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. rośnie spadkobierczyni przydasiów :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak no tak już wiem komu mogę poodbijać moich Magnolijek :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karmeleiro jasne, Ona wszystko ma po mamie :D oprócz figury dla niej na szczęście ;)

    Asia, zebyś wiedziała, wszystko mi chce zakosić, każdy papier będzie dla niej na kartkę :))

    Gosia, no zrobiłabyś jej pewnie wielką przyjemność :) uwielbia kolorować !

    OdpowiedzUsuń