poniedziałek, 13 sierpnia 2012

man&wife


Wczoraj czasu było więcej niż zwykle, nie wiem skąd to, bo nikt wskazówek nie cofał ;)
może poranna kawa w pustej i cichej jeszcze kuchni dodała mi tej werwy
uwielbiam wstawać gdy dom jeszcze śpi
niekoniecznie jak deszcz stuka o okno dachowe, bo wtedy najlepiej się przykryć kołdrą i słuchać miarowego taktu, 
ale póki jeszcze rankiem widno, to trzeba ten czas jak najlepiej wykorzystać
no więc ja zmieliłam ręcznie kawę, zaparzyłam i włączyłam sobie po cichu jakiś dziwny indyjski film
one są takie fajne, niby to już kicz, ale kolory i muzyka w dziwny sposób mnie przyciągają


kolejna kartka ślubna
nie w indyjskich klimatach,ale bardzo ja lubię, za kolory, za delikatność i za to, że ułożyła się sama

papier to koronkowa Galeria Rae
napis ze Scrapińca - ostatni zakup na cieszyńskim zlocie, pasują do wszystkiego 

a i wpadnijcie na candy do Oliwiaen :)






10 komentarzy:

  1. Śliczna kartka:)

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja piernicze, ale piękna......

    nareszcie wygrałaś candy i przestaniesz gadać,że tylko ja wygrywam :D choć wczoraj wygrałam wyróżnienie w candy :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie mamy co porównywać mojego szczęścia do twojego :P
      ty masz jakiś układ z siłami wyższymi :D

      Usuń
    2. coś w tym musi być, bo jak teraz policzyłam to okazało się,że wygrałam już 6x w candy i 2x nagrody pocieszenia :D:D aleeee...sama robiłam rozdawajki 5x, także nie czekaj z Twoją za długo ;P :)))

      a wszystko w myśl zasady, że szczęście się mnoży, gdy się go dzieli, to co! :) :*

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. jak to moja Marysia robi..ach ach.. świetna jest:D

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna kartka - a teraz spadaj wypocząć porządnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wstępniak w poście - mogłabym czasem powiedzieć to samo :) A kartka jest świetna, delikatna, ale ma charakter :)

    OdpowiedzUsuń