Już prawie koniec
jeszcze tylko ostatnie dociągnięcia i kredens jak nowy
jestem zadowolona, efekt jest dokładnie taki jaki chciałam uzyskać
blat pomalowałam na szaro, tylna ściankę usunęłam i przy pomocy męża dorobiłam nową z desek, które pomalowałam tylko metoda suchego pędzla
ściągnęłam też koronę, nie pasowała mi do całości, zamiast niej jest przymocowana delikatna listewka ( na zdjęciu jeszcze leży na górze niepomalowana )
a na koronę to już znalazłam sposób, za niedługo pewnie dowiecie się jaki ;)
i jak Wam sie podoba ?
koszt odnowienia
3 puszki farby -60 zł
barwnik czarny - 3
wałki - jakies 5 zł
deski II kategorii 2m - 40 zł
listewki wykończeniowe - 5 zł
:)
takiego właśnie szukam do przerobienia - kształtu znaczy ;) wyszło świetnie !
OdpowiedzUsuńtez szukam :)) dla koleżanki ale jakoś mi nic nie pasuje ;)
Usuńromantyzm wybuchnął pełną mocą. Jestem zachwycona!! Mnie kusi przemalowanie stołu i krzeseł w kuchni na biało, ale zupełnie nie wiem, jak się za to zabrać. Może podglądnę coś u Ciebie? :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa szukam stołu i krzeseł do przerobienia :D
Usuńa to zależy co chcesz osiągnąć i z czego te krzesła, drewno oczyszczone można wybielać bejcami, albo akrylową pomalować i fajnie poprzecierać kostką - ja tu nie miałam tej możliwości, bo to było fornirowane, więc tylko pomalowałam akrylową farbą.
EWUŚ ON JEST CUDOWNY!!!!!!!!! Już widzę oczami wyobraźni te moje ciemne meble w takiej odsłonie.. ale cóż mi zostaje tylko wyobraźnia...(wiesz czemu:()Nie boisz się, że ta farba akrylowa zejdzie w czasie użytkowania??
OdpowiedzUsuńno wiem, ale wiesz, ze ja na twoim miejscu bym zaryzykowała :D
UsuńWercia nie boję sie, bo ten kredens w zasadzie tylko stoi, nic na nim nie robię, żeby farba zeszła, a tyle co kurz wytrzeć to nie zejdzie ;)
a zresztą nawet jak zejdzie to będzie wtedy vintage haha
cmok :*
Mmm, piękna robota, efekt znakomity. Podziwiam :*
OdpowiedzUsuńKarmelku dziekuję :*
UsuńNa żywo zobaczywszy...jestem pod spotęgowanym wrażeniem. Mistrzowski CI on - a Ty zdolna Babeczka jesteś :-)
OdpowiedzUsuńza krótko oglądałas i nie zaglądałas do szafek ;)
UsuńEwo! wygląda wspaniale!!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo zdolna! i chleb upieczesz i ogromniasty mebel pomalujesz pięknie!
ech!! cudo!
Anita i kto to mówi ! perfekcyjny piekarz amator :))
Usuńpo bracie to ma :), no siostra mega propsy za kredensio, juz wiem czemu Ci się tak oczy świeciły na piwniczny stół.
OdpowiedzUsuńps. na strychu jest szafa:)
tak wszystkie zdolności mam po bracie :))
Usuństół braciszku zostawię jednak dla Ciebie, bo napaliłam się na inny - z krzesłami, tylko kasę zbieram na razie ;)
ale szafę tam trzymaj, może kiedyś po nią przyjdę !
Uwielbiam takie metamorfozy Ewa! Wyszlo swietnie:)
OdpowiedzUsuń