Miał być przepiśnik, ale gdy doszły do mnie papiery z Primy, to wiedziałam, że muszę z nich zrobić coś innego niz tylko karteczka, chociaż żal takie papiery ciąć - to jednak duża przyjemność gdy wyjdzie z nich coś ładnego
po raz pierwszy pobawiłam się stemplami, daleka droga do opanowania sztuki stemplowania, ale zabawa całkiem przyjemna
nie obyło się bez wpadki, coś tam jest do góry nogami :))
Papiery Prima - Botanical Collection
wycinanki i baza notesu z Wycinanki
Bardzo mi sie widzi, taki designerski;)
OdpowiedzUsuńEwka nie lubię Cię za Twój talent :P
OdpowiedzUsuńwielkie dzieki Kasia, ja Ciebie tez :P
OdpowiedzUsuńśliczny i delikatny :-)
OdpowiedzUsuńEwcia, a co Ty z nim zrobisz? Bo cudny jest :) Marzy mi się taki, ale z moim pismem to nigdy bym w takim notesie literki nawet nie napisała ;)
OdpowiedzUsuńMadziu no On nie ma przeznaczenia narazie :)) leży w pudełku bo żal zabrudzic :D
OdpowiedzUsuń